Józef Bełza podał w swoim dziele z 1840 roku „O wypalaniu wódki” przepis na Goldwasser, czyli rosolis zwany wódkę złotą. W przepisie na początku występuje zestaw ziół, które trzeba wymieszać w odpowiednich, podanych niżej proporcjach.
Świeżo ususzone liście:
Po 4 łuty -rozmaryn, melisa cytrynowa, majoran (majeranek ogrodowy), mięta,
Po 2 łuty – świeżo ususzone listki kwiatów róży, rumian rzymski, korzeń gałganu (tataraku), korzeń fiołkowy (kosaciec niemiecki), korzeń dzięgielowy
Po 2,5 łuta – drzewo sasafrasowe, goździki korzenne, cynamon kassa (cynamon chiński), gałka muszkatołowa, jagody jałowcowe, nasienie anyżowe, jagody bobkowe (laurowe).
Dla wszystkich podanych miar można przyjąć przeliczniki według tzw. miar nowopolskich. 1 łut wynosi ok. 12,7 g.
Następnie Autor podaje przepis na przygotowanie trunku:
1. Zalać wszystko posiekane i potłuczone 30 kwartami spirytusu 45 proc. oraz 10 kwartami wody.
2. Zostawić w ciepłym miejscu na 48 godzin.
3. Przepuścić przez alembik, skąd można odciągnąć do 18 kwart alkoholu.
4. Dosłodzić syropem z 5 funtów cukru i 2 kwart wody.
1 kwarta wynosi objętość 1 litra, a 1 funt to ok. 0,4 kg. Autor podaje też, że otrzymany alkohol można zostawić czystym lub zafarbować. Jednakże, co ciekawsze dodawanie listków złota uznano za bezpodstawne.