Koźlik to nowe piwo z Browaru Lwówek. Należy do typu ciemne i mocne piwo, o zawartości alkoholu 6,2% i ekstr.14,1%. Butelka z piwem Koźlik nie posiada kontretykiety i zastanawiam się, czy to zamierzony efekt kryzysu, czyli wszechobecne cięcie kosztów? Nie ma znaczenia, liczy się jakość piwa, a ta jest odpowiednia.
Na głównej etykiecie Koźlika widnieje, zgodnie z nazwą, kozioł, otoczony barwami granatowo-czerwonymi i hasło: od dziesiątek lat jest z wami. Brakuje trochę wyjaśnienia, co to oznacza, bo raczej Koźlik nie jest to piwo „tylko dla taterników”. Z zewnątrz piwo wygląda tak jak typ, który reprezentuje, czyli jest ciemnobrązowe o zapachu z nutami kawowymi.
W Koźliku piana jest mała i szybko opada, co dla ciemnych piw jest pewnym standardem. W pierwszym łyku wyczuwalne są nuty kawowe, co daj przyjemne uczucie. Piwo ma małe wysycenie, dla mnie odpowiednie. Także dalej w trakcie degustacji piwo dobrze się pije, bo nie jest ani za mocne ani nie przesadzono z treściwością. Posmak kawy powoli się zmniejsza. Koźlik to nowe piwo godne polecenia!
