Warnijskie, czyli piwo z Warmii, które mnie nigdy nie zawodzi. Zdrowy, wielozbożowy i smaczny trunek. Trwała piana, orzeźwiający smak, ciekawy wygląd i kolor, ale przede wszystkim ten smak…
Piwo Warnijskie to piwo wyjątkowe, być może pierwsze na świecie wyprodukowane z tak wielu gatunków zbóż. Przy produkcji używane są cztery rodzaje słodu: jęczmienny, pszeniczny, żytni, karmelowy i cztery odmiany zbóż: orkisz, owies, płaskurka i pszenżyto. Dla wiedzy dodać należy, że Warnijskie to lokalna nazwa Warmii, podobnie jak Pomorskie w stosunku do Pomorza.
Piwo w kolorze jest jasno miodowe z zauważalnym osadem. Piana w Piwie Warnijskim jest bogata, gęsta i się utrzymuje przez okres spożycia. Smak Warnijskiego to prawdziwa piwna poezja. Może nie da się wyczuć wszystkich zbóż jednocześnie, nie wiem nawet jak smakują osobno, ale smak jest pyszny, zostaje długo na języku i nadaje przyjemny nastrój w trakcie i po spożyciu.
Chciałem się napić dobrego piwa pszennego, ale z tymi miałem ostatnio problem. Warnijskie nie jest typowym pszeniczniakiem, ale smakuje wybornie. Piwa pszeniczne są czasami kwaśne, tutaj tego nie spotkamy, chyba że przekroczymy termin przydatności, ale nie testowałem pod tym względem. To piwo mnie nie zawodzi, jak mam ochotę na jakiś zbożowy smak, to Warnijskie mi służy.
Minusem piwa jest cena, lecz czy to rzeczywiście minus? Ale czy warto kupić 2 kiepskie puszki z koncernowymi zlewkami czy jeden porządny browarek? To tak jakby porównać zgagę i inne problemy żołądkowe do miłej, piwnej degustacji, wybór nasuwa się sam.
